Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aleksandra
Właściciel Stajni
Dołączył: 15 Sie 2012
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:55, 16 Sie 2012 Temat postu: Konie |
|
Tutaj zapisują się użytkownicy wcielający się w konie. Oto formularz:
Kod: |
[size=9][b]Imię:[/b]
[b]Wiek:[/b]
[b]Płeć:[/b]
[b]Maść:[/b]
[b]Rasa:*[/b]
[b]Wysokość w kłębie:[/b]
[b]Dyscyplina:[/b]
[b]Proponowana ranga:[/b]
[b]Charakter**:[/b]
[b]Historia***:[/b][/size] |
____________________________-
* Żadnych jednorożców, pegazów i tym podobnych.
** Minimum trzy epitety oraz trzy w pełni rozwinięte zdania.
*** Dorosłe zwierzęta - min. dziesięć zdań, dojrzewające - min. sześć zdań, młode - min. trzy zdania.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aleksandra dnia Czw 21:31, 13 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Altamira
Dorosły koń
Dołączył: 16 Sie 2012
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:28, 16 Sie 2012 Temat postu: |
|
Imię: Altamira, a właściwie Altamira Naomi Ada. Pieszczotliwie- Mira
Wiek: 6 lat
Płeć: Klacz
Maść: Dereszowata
Rasa:* Koń andaluzyjski
Wysokość w kłębie: 152 cm
Dyscyplina: Ujeżdżanie
Proponowana ranga: Dorosły
Charakter**: Zwykle cicha i nieco apatyczna. Ciekawość to pierwszy stopień do piekła, ale najwidoczniej Mira chce się tam szybko dostać. Nie umie przejść obojętnie obok źrebaka, musi rzucić w jego kierunku krótkie 'phi' i dopiero wtedy odejdzie. Mimo tego jest bardzo czuła i cierpliwa.
Indywidualistka, chce za wszelką cenę udowodnić, że 'jej się to należy'. Czasem, niestety, a może stety, kończy się to widowiskową katastrofą. Jednak ona mimo tego próbuje i czasem wraca to do niej z nawiązką. Jest tchórzliwa, co tu dużo mówić. Czasem sztywna, ale ten stan należy do rzadkości. Leniwa, o i to bardzo. Choć sama temu zaprzecza, tak niestety jest. Chwilami marudna, ale potrafi się do tego przyznać.
Ponad walkę, preferuje negocjacje, ale jak to zwykle wychodzi- nie zawsze wychodzi. Więc czasem wybiera opcję nr 3- ucieczkę.
Historia***: Urodzona w pewnej małej stadninie na południu Rosji. Jej rodzicami byli wielokrotnie nagradzanymi końmi w dziedzinie ujeżdżania. Trenerzy mieli nadzieje, że Mira też taka będzie. Mylili się, o i to bardzo! Klacz w młodości była bardzo niesforna i leniwa. Nie raz dostawała palcatem po tyłku, organizowano jej głodówki. Nic nie mogło jej złamać. Za każdym razem, gdy ktoś brał ją na trening symulowała. A trzeba przyznać, ze do tego talent miała niezwykły.
Minęło jednak kilka lat. Stadnina splajtowała, a wszystkie konie zostały bez właścicieli. Te konie, które nie znajdą właścicieli w ciągu dwóch miesięcy, pójdą do rzeźni. Jednym z tych koni była Altamira. Lecz w tunelu pojawiło się światło. Któregoś dnia do drzwi biura ktoś zapukał. Wyłożył na biurko portfel po brzegi naładowany banknotami i poprosił o Mirę. Następnego dnia klacz wpakowano do przyczepy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Altamira dnia Czw 15:30, 16 Sie 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aleksandra
Właściciel Stajni
Dołączył: 15 Sie 2012
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:35, 16 Sie 2012 Temat postu: |
|
Nie mam żadnych zastrzeżeń,charakter i historia ciekawe
~Akcept
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shy
World's Champion
Dołączył: 15 Sie 2012
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:36, 16 Sie 2012 Temat postu: |
|
Imię: Lusitano.
Wiek: 10 lat.
Płeć: Ogier.
Maść: Jasnosiwa.
Rasa:* Koń luzytański, stąd imię.
Wysokość w kłębie: 162 cm.
Dyscyplina: Wszystkie, jednakże trochę ciężej idzie mu opanować skoki, co na się naprawić.
Proponowana ranga: World's Champion.
Charakter**: Jest to koń spokojny, pełen wdzięku i urody. Muskularny i wysoki, a jednak łagodny niczym baranek. Przywiązuje się do jednej osoby na całe życie i nie zamierza tego związku kończyć. Rzadko zawraca sobie głowę klaczami, toteż prawie je ignoruje. Jeśli pokocha jednego człowieka, zawsze do niego wróci, nawet jeśli droga będzie bardzo długa i wyczerpująca. Kocha wygrywać, lecz nie złości się o każdą porażkę. Prawdę mówiąc tylko raz w życiu nie wytrzymał napadu wściekłości. Zaatakował ogiera, który próbował odebrać mu pana, jak sądził. Więcej się ten wybuch nie powtórzył.
Koń idealny, możnaby powiedzieć, jednak gdy mu się nudzi, zamienia się w psotnika.
Historia***: Urodził się, on. Stała wokół niego cała rodzina właściciela jego mamy. Był zdezorientowany, podniósł się i próbował uciec, upadł. Klacz parsknęła niezadowolona na ludzi, którzy natychmiast się wycofali. Nagle do stajni wszedł właściciel, każdy po kolei dostał naganę za denerwowanie matki z dzieckiem, bo jak inaczej możnaby nazwać tą dwójkę?
Z czasem źrebię nauczyło się chodzić i biegać, skakać i fikać. Do szóstego miesiąca pił mleko mamy, skubał źdźbła trawy. Z czasem podawali mu paszę, potem wyprowadzali na pastwisko razem z mamą. Lata Lusitano, bo tymże mianem go ochrzczono, mijały miło i pomyślnie.
W końcu nadeszła na pora, kiedy pan udał się na pierwszą przejażdżkę na Lusitano. Ów pan miał rysy miłe, twarz pogodną i zero zmarszczek. Był chudy i dość niski, według Lusa również lekki.
Była to piąta z kolei przejażdżka w życiu Lusitano, najważniejsza, jak to określił. Wtedy właśnie spotkał swego ojca...
Jechał na nim wysoki, chudy pan i nieco dziwnych rysach, ale na to nie zwracał najmniejszej uwagi koń. Wpatrywał się w swego ojca, kty biegł jego tempem. Obaj panowie zajęli się cichą rozmową, to samo oba ogiery.
Dogłębnie się poznali i pokochali, on i jego ojciec - champion. Od zawsze Lusitano obiecał mu, że pójdzie w jego ślady, to się ojcu podobało.
Zdarzyło się to pewnego dnia, że sprzedano Lusitano komuś obcemu. Ciężko mu było się przyzwyczaić do nowego trybu życia, jednak udało się. Miał już 5 lat i był młodym championem. Wielu ludzi chciało go kupić, jednak pan się nie zgodził. Cieszyło to bardzo konia, słowo sprzedaż było okropne. W zasadzie to słowo znał od zawsze każdy koń, napawało go strachem. Tak też było na początku z Lusitanem, który w wieku 10 lat jako World's Champion trafił tu, to stadniny "Platinium Stable". Ale nie myślcie, że nie pozostawił po sobie pamiątki w swej ukochanej miejscowości. Skrzyżowano go z klaczą pełnej krwi angielskiej, która od dawna trzymała miano Championa. Druga klacz była dokładnie tej amej rasy, co on, bardzo siwej jabłkowitej. Polubił ją. Źrebak, którego urodziła był ogierem i odziedziczył imię ojca, był tej samej maści. Pewnie w przyszłości zajdzie dalej niż Lusitano, kto wie. Ów źrebak trafił do hodowli jego pana. Ostatni raz World's Champion widział swego syna, gdy ten miał 3 lata. Zapamiętali siebie na wieki.
Urodziła się również klacz pełnej krwi angielskiej, siwa jabłkowita. Nie znała w ogóle swego ojca, gdyż ten widział się z nią tylko raz.
Teraz wiedzie swe życie ów World's Champion w nowej stadninie, pod okiem Aleksandry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aleksandra
Właściciel Stajni
Dołączył: 15 Sie 2012
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:30, 16 Sie 2012 Temat postu: |
|
Jejciu tu się napracowałaś, nie mam żadnych zastrzeżeń. Historia i charakter wspaniale opisane.
~Akcept
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shy
World's Champion
Dołączył: 15 Sie 2012
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:15, 16 Sie 2012 Temat postu: |
|
Widzisz, ja lubię takie długie teksty. Brzmią zawsze piękniej i ciekawiej. ;3
To nie offtop, to dyskusja dwóch Adminek. x3 Userzy, nie bierzcie ze mnie przykładu. ;]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Shy dnia Czw 19:15, 16 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aleksandra
Właściciel Stajni
Dołączył: 15 Sie 2012
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:31, 16 Sie 2012 Temat postu: |
|
No masz rację ja przy swojej karcie się nie rozpisywałam bo czasu nie miałam,ja sobie kiedyś ją poprawie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arizona
Champion
Dołączył: 16 Sie 2012
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:44, 16 Sie 2012 Temat postu: |
|
Imię:Arizona
Wiek:5 i pół lata
Płeć:Klacz
Maść:Kasztanowata
Rasa:Mieszanka
Wysokość w kłębie:150 cm
Dyscyplina:Skoki
Proponowana ranga:Skokowiec Lub Champion
Charakter**:Arizona ma specyficzny charakter, jej zaufanie ciężko zdobyć. Na początku jest bardzo nieśmiała i spokojna lecz tak naprawdę jest bardzo energiczna zdarza się że jest uparta,nieusłuchana a nawet czasem wredna...Ale gdy zdobędziesz jej Zaufanie staje się wspaniałym Koniem.
Historia***:Moja matka miała zostać oddana na rzeź, pewna stadnina odkupiła ją...po paru tygodniach okazało się że klacz ta była w ciąży, i w tedy przyszła na świat właśnie ja mała Arizonka.W tej stajni mieszkałam z moją mamusią.Tam właśnie wychowali mnie tamci ludzie...nie byłam dobrze ujeżdżona. W tamtej stadninie opiekowała się mną pewna dziewczynka, potem zostawiła mnie a ja zbuntowałam się i byłam bardzo nieufna, nikt mnie tam nie lubił ludzie twierdzili że jestem wredna i nie słucham się nikogo. Rok po tym zjawiła się kolejna dziewczynka opiekowała się mną.Bardzo ją polubiłam opiekowała się mną trzy lata a potem odkupiła mnie od stadniny... Byłam tylko jej, a potem z dnia na dzień zostałam sprzedana z powodu kłopotów finansowych i trafiłam właśnie tutaj.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arizona dnia Czw 22:45, 16 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aleksandra
Właściciel Stajni
Dołączył: 15 Sie 2012
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:47, 16 Sie 2012 Temat postu: |
|
~Akcept
///Lusitano jakby coś Arizona też moje konto ///
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Americo
Skokowiec
Dołączył: 10 Lis 2012
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:47, 10 Lis 2012 Temat postu: |
|
Imię: Americo,a dokładniej Dancing Horse Americo.
Wiek: 4 lata
Płeć: Ogier
Maść: Siwa
Rasa:* Lusitano
Wysokość w kłębie: 168 cm
Dyscyplina: Skoki
Proponowana ranga: Champion
Charakter**: Americo jest koniem jak najbardziej otwartym na nowe znajomości. Uwielbia towarzystwo ludzi jak i innych koni. Istoty mniejsze niż człowiek ignoruje. Łatwy w prowadzeniu. Reaguje na najmniejszą zmianę pozycji jeźdźca. Podsumowując: koń świetnie ułożony.
Historia***: Urodził się w hodowli koni luzytańskich gdzieś w Anglii. Od kiedy pamiętał brał udział w różnych pokazach koni i zgarniał wysokie lokaty. W wieku 3 lat został zajeżdżony. Został wtedy sprzedany do stadniny sportowej. Tam skierowano go na profil skokowy. Miał na koncie sporo wygranych i miejsc na podium. Przez miesiąc był w rekreacji z powodu lekkiej kontuzji, po której wyleczeniu znów wrócił do skoków. Potem stadnina upadła. Wszystkie konie pojechały na aukcję. Amek został tu sprzedany za wysoką sumę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Americo dnia Sob 10:48, 10 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aleksandra
Właściciel Stajni
Dołączył: 15 Sie 2012
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:36, 10 Lis 2012 Temat postu: |
|
~Akcept
Co do rangi proponowanej to na razie dostaniesz skokowca a z championem zobaczymy później.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aleksandra dnia Sob 11:37, 10 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stolen
WKKW'ista
Dołączył: 15 Lis 2012
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:16, 15 Lis 2012 Temat postu: |
|
Imię: Miała kilka imion, jej prawdziwe brzmi Desert Diamond, ale ktoś zmienił je na Stolen.
Wiek: 5 lat
Płeć: klacz
Maść: kasztanowata
Rasa:* American Saddlebred
Wysokość w kłębie: 170 cm
Dyscyplina: WKKW
Proponowana ranga: World's Chapmion
Charakter**: Choć Stolen sprawia wrażenie spokojnej i raczej ospałej klaczy to pod tym płaszczykiem kryje się energiczna i niezwykle temperamentna klacz. W prowadzeniu jest średnia, dla niektórych łatwa, a dla niektórych nie. To ona wybiera sobie człowieka, przy którym będzie grzeczna. W zawodach konkurencję zostawia w tyle. Każdą konkurencję zaczyna i kończy w wielkim stylu. Bardzo ambitna, dążąca do swoich celów. Niezwykle pamiętliwa. Jeśli coś jej zrobisz to bój się boga, kiedy znów cię zobaczy nie wyjdziesz z tego spotkania bez kilku siniaków. Wrażliwa i nerwowa kiedy ma ku temu powody. Jest również kapryśna, z mieszanek, która zazwyczaj dostają konie w stajni wybiera tylko niektóre rodzaje zbóż. Marchewki nie tknie, ale miętówki i inne cukierki łyka bez umiaru. Nie myślcie jednak, że łatwo ją przekupić. Nie jest również żarłokiem. Je tyle ile musi, żeby zachować formę. Je w tych godzinach, w których zawsze dostawała posiłki w poprzednich stajniach.
Historia***: Kasztanka urodziła się w Australii, w jednej z najlepszych hodowli koni American Saddlebred. Po urodzeniu nadano jej imię Desert Diamond. Miała budowę idealnie odpowiadającą wzorcowi rasy i pierwszorzędny rodowód. Wśród swoich dalekich przodków miała Gypsy Queen. Od pierwszych tygodni życia była przyzwyczajana do różnych ludzi. W wieku 6 miesięcy została odłączona od matki. Nauczyła się wtedy podawać nogę, grzecznie chodzić obok prowadzącego i... pokazywać zęby! Była to potrzebna umiejętność, gdyż kontrole uzębienia w tej stadninie były dość częste. W wieku roku znała już wszystkie komendy na lonży. Brała udział w pokazach koni i większość z nich wygrywała. Okryła swe imię i hodowlę chwałą. W wieku 3 lat została zajeżdżona i zaczęły się pierwsze treningi. Skoków, ujeżdżania i szybkości. Jej dyscypliną miała być WKKW. Pierwsze zawody wygrywała, a jej cena rosła. Nic dziwnego, że w wieku 4,5 roku została skradziona podczas zawodów. Dokładnie w nocy została zapakowana do przyczepy i zawieziona do portu. Stamtąd wywieźli ją do Hiszpanii. Zmienili imię na Stolen. Była koniem rekreacyjnym, lecz szybko straciła tę posadę z powodu swego charakteru. Jednak ktoś ją rozpoznał i wróciła do domu. Znów wygrywała zawody. Jednak po kilku przegranych została sprzedana do Platinium. Wszyscy zostali poinformowani, że mają mówić na nią Stolen, a tylko na zawody rejestrować ją pod przydomkiem Desert Diamond.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arizona
Champion
Dołączył: 16 Sie 2012
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:53, 15 Lis 2012 Temat postu: |
|
~Akcept
Co do rangi proponowanej to dostaniesz WKKW, z World's Chapmionem ciężko gdyż ta ranga obecnie jest zajęta. Proponuję udzielanie się na forum i branie udziałów w zawodach... Ok?
~Aleksandra
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lateran Ikar
Skokowiec
Dołączył: 24 Lis 2012
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:01, 24 Lis 2012 Temat postu: |
|
Imię:Lateran Ikar
Wiek:10 Lat
Płeć:ogier
Maść:Skarogniada
Rasa:*Koń Trakeński
Wysokość w kłębie:175 cm
Dyscyplina:Skoki
Proponowana ranga:Champion/Skokowiec
Charakter**:Ikar jest spokojnym koniem, nie przestraszy się byle czego, jednak czasem zdażało zatrzymać mu się przez przeszkodą zrzucając jeźdźca...Więc uwaga! Jest on przyjazny, nie gryzie i nie kopie.
Historia***:Historia Ikara zaczyna się w małej stajni w Borkowie, jego ojcem był doskonały skokowiec. Matka też odnosiła sukcesy skokowe, młody ogier odziedziczył talent po rodzicach. Zwyciężał nie raz zajmując wysokie miejsca. Zdobył nie jeden puchar dla swojej właścicielki Wiktorii... Jednak z czasem do małej stajni przyjeżdżało coraz mniej osób i właściciele byli zmuszeni sprzedać konie i zamknąć stajnie, ku wielkiej rozpaczy młodej dziewczyny Ikar też został sprzedany. Ogier trafił teraz do nowej stajni i czeka go teraz nowe życie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aleksandra
Właściciel Stajni
Dołączył: 15 Sie 2012
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:48, 24 Lis 2012 Temat postu: |
|
~Akcept
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|