Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Stolen
WKKW'ista
Dołączył: 15 Lis 2012
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:44, 16 Lis 2012 Temat postu: Boks Stolen |
|
Duży, przestronny boks ozdobiony wieloma rozetami za pierwsze miejsca. A tak poza tym to zwyczajny boks.
***************************************************************
Pod stajnię podjechał jeep z koniowozem. Musiał być on drogi. Mieścił od 4 konie. W środku były poidła i żłoby. Na zewnętrznej ścianie widniał emblemat stajni Desert Horses z Australii. Z samochodu wyszedł jeden mężczyzna, drugi został. Miał w ręce uwiąz. Otworzył klapę i wszedł do środka. Wyprowadził stamtąd piękną kasztankę rzadko spotykanej rasy. Miała ona nastawione uszy. Wprowadził ją do stajni, a ona szła dumnym, dystyngowanym krokiem. Mężczyzna wrócił jeszcze raz do samochodu i wyniósł stamtąd cały sprzęt kasztanki. Wszystko z najwyższej półki. Zostawił go w siodlarni. Wszystko było podpisane pozłacanym napisem "Stolen". Odjechali pozostawiając klacz samej sobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aleksandra
Właściciel Stajni
Dołączył: 15 Sie 2012
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:06, 16 Lis 2012 Temat postu: |
|
Aleksandra weszła do stajni i spojrzała na boks kasztanki:
-Cześć mała, jak się masz?- powiedziała spokojnym głosem do klaczy.
Wyciągnęła doń rękę i czekała na reakcję Stolen.Jeśli klacz dała się pogłaskać to została nagrodzona marchewką. Następnie dziewczyna poszła do siodlarni i przyniosła sprzęt Stolen, na początku wieszając je na odpowiednich uchwytach przy boksie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aleksandra dnia Pią 17:11, 16 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stolen
WKKW'ista
Dołączył: 15 Lis 2012
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:51, 17 Lis 2012 Temat postu: |
|
Klacz prychnęła i zbliżyła się do dziewczyny. Oczywiście dała się pogłaskać. Marchewkę wzięła i wrzuciła ją do żłobu. Inteligentna bestyjka. Kiedy dziewczyna na chwilę odeszła po jej sprzęt Stolen wyciągnęła łeb i patrzyła w ślad za nią. Kiedy wróciła zarżała widząc sprzęt. Wiedziała co to znaczy i lubiła to.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aleksandra
Właściciel Stajni
Dołączył: 15 Sie 2012
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:06, 17 Lis 2012 Temat postu: |
|
Aleksandra weszła do boksu klaczki i założyła jej kantar, przypięła uwiąz i wyprowadziła przed boks. Tam przywiązała uwiąz Stolen do krat w boksie i zaczęła ją czyścić. Zaczęła od plastikowego zgrzebła, następnie włosianki. Chwilę potem rozczesała klaczy grzywą i ogon. Ola przeszła do czyszczenia kopyt jeśli klacz podawała nogę na komendę pochwaliła ją a jeśli nie to podniosła jej nogę i zaczęła czyścić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stolen
WKKW'ista
Dołączył: 15 Lis 2012
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:09, 17 Lis 2012 Temat postu: |
|
Dała sobie założyć kantar. Dystyngowanym krokiem wyszła z boksu i cierpliwie czekała, aż Ola ją wyczyści. No, może czasami podgryzała uwiąz, ale co zrobić, taka już jest. Podawała nogi kiedy Aleksandra tego od niej wymagała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aleksandra
Właściciel Stajni
Dołączył: 15 Sie 2012
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:13, 17 Lis 2012 Temat postu: |
|
Aleksandra skończyła czyścić klacz, nałożyła jej czaprak a na niego siodło następnie zapięła jej popręg. Potem zdjęła jej kantar i nałożyła ogłowie, jeśli klacz ładnie przyjęła wędzidło to pochwaliła ją, jeżeli nie to pomogła jej to zrobić. Następnie chwyciła Stolen za wodzę i wyszły ze stajni...
Z.t
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stolen
WKKW'ista
Dołączył: 15 Lis 2012
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:19, 17 Lis 2012 Temat postu: |
|
Wyszła za dziewczyną.
//zt//
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aleksandra
Właściciel Stajni
Dołączył: 15 Sie 2012
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:35, 21 Lis 2012 Temat postu: |
|
Aleksandra przyszła ze Stolen pod boks gdzie ją rozsiodłała zostawiając jedynie ogłowie, potem poszła z klaczą na myjkę gdzie schłodziła jej nogi, następnie otarła ją z potu jeżeli takowy się pojawił. Następnie wyczyściła kopyta klaczki. Zaprowadziła klacz do boksu, weszła do niego i zdjęła jej w środku ogłowie. Zamknęła drzwiczki od boksu i stanęła przed nim wpatrując się w Stolen.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stolen
WKKW'ista
Dołączył: 15 Lis 2012
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 9:58, 24 Lis 2012 Temat postu: |
|
Klaczka spokojnie stała przy rozsiodływaniu, a przy chłodzeniu nóg parskała z zadowoleniem. Uwielbiała to. A pot? Oczywiście, że się pojawił! W boksie stanęła wygodnie i obserwowała Aleksandrę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aleksandra
Właściciel Stajni
Dołączył: 15 Sie 2012
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:36, 24 Lis 2012 Temat postu: |
|
Podeszła bliżej okienka w boksie i wyciągnęła rękę do klaczy, chciała żeby Stolen ją lubiła. Ola włożyła drugą rękę do kieszeni sprawdzając jej jej zawartość.
Kiedy klacz dała się pogłaskać to dziewczyna podała kaczce marchew, uśmiechając się do niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stolen
WKKW'ista
Dołączył: 15 Lis 2012
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:14, 24 Lis 2012 Temat postu: |
|
Kasztanka przysunęła pysk do wyciągniętej ręki. Zawsze była traktowana przez ludzi jako koń do zarabiania pieniędzy. W jej pracy brakowało entuzjazmu. Tylko na zawodach próbowała go wymusić, gdyż większość tego od niej wymagała. Nie miała nadziei, że to się zmieni. Prawdziwe partnerstwo było dla niej obce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aleksandra
Właściciel Stajni
Dołączył: 15 Sie 2012
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:31, 24 Lis 2012 Temat postu: |
|
Ola otworzyła drzwi od boksu klaczy i weszła do niego zamykając drzwi za sobą. Podeszła to klaczy jeśli ta nie przestraszyła się jej...a jeśli przestraszyła się to dziewczyna uspokoiła ją i podeszła. Zaczęła głaskać Stolen po szyi a następnie po pysku, chciała by klacz zaczęła powoli jej ufać...by czuła się potrzebna. Przytuliła się do szyi kasztanki szepcząc doń coś miłego dalej delikatnie gładząc ją po pysku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stolen
WKKW'ista
Dołączył: 15 Lis 2012
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:35, 24 Lis 2012 Temat postu: |
|
Klacz prychnęła i grzebnęła kopytem w ściółce. Coś się jej humorek zmienił na gorszy. Furknęła i odsunęła się od dziewczyny. W końcu jednak dała za wygraną i dała się głaskać. Lekko rozluźniła mięśnie, ale wciąż były lekko napięte.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aleksandra
Właściciel Stajni
Dołączył: 15 Sie 2012
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:43, 24 Lis 2012 Temat postu: |
|
-Stolen co się dzieje???Spokojnie...-powiedziała spokojnym głosem do klaczy. Dziewczyna czuła że coś jest nie tak jednak nie dała za wygraną w końcu chciała stworzyć zespół. Bardzo polubiła kasztankę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stolen
WKKW'ista
Dołączył: 15 Lis 2012
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:26, 24 Lis 2012 Temat postu: |
|
W końcu rozluźniła się na dobre i stała spokojnie. Delikatnie, niepewnie oparła łeb na ramieniu Aleksandry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|